Otóż w razie odmowy przyjęcia powództwa adhezyjnego lub pozostawienia go przez sąd kamy bez rozpoznania pokrzywdzony nie musi zwracać się do sądu cywilnego o rozpatrzenie jego roszczenia majątkowego w drodze wnoszenia nowego powództwa o odrębnym charakterze. Sąd cywilny, przy podjęciu określonej inicjatywy przez pokrzywdzonego, powinien zająć się rozstrzygnięciem sprawy w oparciu o zgłoszone wcześniej powództwo adhezyjne.
Istnieją dwie zasadnicze sytuacje przejęcia omawianego powództwa z sądu karnego przez sąd cywilny. Pierwszy przypadek dotyczy wystąpienia z roszczeniem cy-wilnoprawnym w procesie karnym już na etapie postępowania przygotowawczego. W razie umorzenia lub zawieszenia postępowania przygotowawczego pokrzywdzony w terminie zawitym 30 dni od daty doręczenia postanowienia może żądać przekazania sprawy sądowi właściwemu do rozpoznawania spraw cywilnych.
Najnowsze komentarze