Niewłaściwe lub niesumienne postępowanie stron, polegające na doko-nywaniu niezbędnych czynności procesowych z nadmiernym lub uporczywym przekraczaniem wyznaczonych przez sąd lub przewodniczącego terminów, powinno pociągać z reguły ujemne konsekwencje w postaci nałożenia obowiązku zwrotu kosztów wywołanych takim postępowaniem (patrz § 48).
Słuszność oraz wzgląd na prawdę obiektywną przemawia za tym, aby strona w razie niezawinionego uchybienia terminu mogła uwolnić się od ujemnych następstw. Celowi temu służy instytucja przywrócenia – na wniosek strony – uchybionego przez nią terminu (art. 168 k.p.c.). Nie jest jednak dopuszczalne przywrócenie terminu do złożenia środka odwoławczego od wyroku orzekającego unieważnienie małżeństwa lub rozwód albo ustalającego nieistnienie małżeństwa, jeżeli choćby jedna ze stron zawarła po uprawomocnieniu się wyroku nowy związek małżeński (art. 170 k.p.c.).
Pismo z wnioskiem o przywrócenie terminu wnosi się do sądu, w którym czynność miała być dokonana, w ciągu tygodnia od czasu ustania przyczyny uchybienia terminu. W piśmie tym strona powinna uprawdopodobnić okoliczności uzasadniające wniosek, a jednocześnie z nim powinna dokonać czynności procesowej. Po upływie roku od uchybienia terminu, jego przywrócenie jest dopuszczalne tylko w wyjątkowych wypadkach (art. 169 k.p.c.). W razie reprezentowania strony przez pełnomocnika procesowego tygodniowy termin liczy się od chwili, w której pełnomocnik dowiedział się o uchybieniu terminu i mógł już dokonać zamierzonej czynności, a nie od dnia, kiedy sama strona mogła dokonać tej czynności.
Najnowsze komentarze